29.09.2022
Ciąża to wyjątkowy czas w życiu, kiedy kobiety zwalniają tempo, i ze szczególną troską przygotowują się na czas macierzyństwa. To właśnie wtedy dużą uwagę przykłada się do pełnowartościowej diety, spacerów i dbania o swoje zdrowie. Przygotowanie do przyjścia na świat dziecka może upłynąć pod znakiem wielu wyrzeczeń, wiążę się to również z rezygnacją z niektórych aktywności. W tym szczególnym czasie zaleca się także powstrzymanie się od wykonania niektórych zabiegów. Pytanie nasuwa się samo: czy depilacja po porodzie jest w ogóle możliwa? Czy podczas laktacji usuwanie owłosienia za pomocą lasera mogłoby mieć negatywne skutki? Podpowiadamy!
Kobiety w ciąży powinny unikać wszystkich zabiegów wykorzystujących ultradźwięki i emitujących energię z urządzeń laserowych. Do tego grona zalicza się m.in.: zabiegi wyszczuplające, peelingi kawitacyjne, sonoforezę czy depilację laserową. Będąc w ciąży, należy być świadomym tego, że bez względu na to, czy chcemy pozbyć się owłosienia z pach, nóg czy bikini – wiązki światła laserowego mogą negatywnie wpłynąć na płód. Emitowane wiązki mogą wywołać, chociażby niespodziewane skurcze, co na wczesnych etapach ciąży może stanowić realne zagrożenie. I choć w normalnych warunkach depilacja laserowa to w pełni bezpieczna metoda, tak u kobiet w ciąży następują duże zmiany hormonalne mające wpływ na funkcjonowanie organizmu. Podczas ciąży skóra kobiety może być bardziej wrażliwa niż zwykle. Lepiej zachować ostrożność i być świadomym tego, że nawet najlepsze technologie i urządzenia służące do wykonywania depilacji laserowej nie gwarantują, że reakcja kobiety po usunięciu owłosienia nie będzie negatywna.
Usuwanie owłosienia za pomocą lasera nie jest również wskazane podczas karmienia piersią. Planowanie takiego zabiegu najlepiej wstrzymać do czasu zakończenia laktacji. Zaleca się odczekać dodatkowo kilka miesięcy. Nieunormowany poziom hormonów, wrażliwa skóra podatna na działanie czynników zewnętrznych, a także osłabiony po ciąży organizm – to przeciwskazania do wykonania depilacji laserowej, z których warto sobie zdawać sprawę.
Podczas laktacji wiązka lasera mogłaby negatywnie wpłynąć na skórę kobiety i spowodować podrażnienia czy wystąpienie rumienia. Co więcej, podczas karmienia piersią skóra kobiety jest delikatniejsza, przez co zabieg mógłby być dużo bardziej odczuwalny i powodować dyskomfort. Jeśli wciąż karmisz dziecko, to na jakiś czas należy zapomnieć o wizytach w salonie depilacji laserowej. Po kilku miesiącach od zakończenia laktacji skóra jest w pełni gotowa na kontakt z laserem, czego dowodem będą spektakularne efekty i bezbolesny przebieg.
Oprócz niewskazanej w tym czasie depilacji laserowej kobiety powinny zrezygnować również z używania depilatora czy z past cukrowych. Dla kobiet w ciąży jak i matek karmiących zaleca się stosowanie maszynki do golenia, a w przypadku tych jednorazowych, wyrzucanie po każdym użyciu.
Już wiesz, że depilacja laserowa po porodzie to temat, który wymaga od mam dużej świadomości i wiedzy. Jeśli chcesz mieć pewność, że ciało dobrze zareaguje na kontakt z laserem, to odczekaj kilka miesięcy, a po tym czasie zapisz się na serię zabiegów do gabinetu depilacji laserowej. Na miejscu czekają na Ciebie kosmetolodzy, którzy posiadają szeroką wiedzę z tego zakresu i chętnie pomogą rozwiać jakiekolwiek wątpliwości.
A co z depilacją laserową po cesarskim cięciu? Więcej na ten temat przeczytasz na naszym blogu!
